Okultyzm i rosyjskie pociągi

Media próbują nakręcić kolejną pseudo-aferkę opisując interpelację ws. pociągów.”pisze na swoim blogu Adam Andruszkiewicz, poseł ruchu Kukiz’15 i działacz Młodzieży Wszechpolskiej. Interpelację w tej sprawie złożył na prośbę jednego z wyborców, bo Poseł działa nie tylko w swoim imieniu, ale przede wszystkim – w imieniu Narodu.” Wyjaśnia, że ta sprawa to tylko drobna część jego działalności i podsumowuje: No cóż, takie życie narodowców i antysystemowców. Dalej czepiajcie się drobnostek, a tuszujcie sprawy najważniejsze dla Polski.”
(blog-n-roll.pl, 17.04.2016)

Skoro więc mowa o transporcie kolejowym, to chciałbym przypomnieć o sprawie, którą poruszył w październiku 2015 roku Krzysztof Rytel w artykule pt. PKP zapewnia Armii Rosyjskiej trasy kolejowe przez Polskę. Pan poseł Andruszkiewicz powinien ten tekst przeczytać, bo może jest to temat na interpelację poselską. W największym skrócie (bo każdy powinien zapoznać się z tekstem) chodzi o to, że rosyjski tabor kolejowy kursujący po terenie Rosji jest szerszy, niż polski. Co prawda pociągi rosyjskie kursujące po Europie mają odpowiednie, unijne gabaryty, ale właściwe pociągi w samej Rosji już nie. W sumie nie ma więc powodów, aby perony w Polsce odbiegały od standardów unijnych, a jednak jest inaczej. Polskie perony są budowane w ten sposób, że osoba starsza, czy matka z wózkiem musi się zmierzyć z wielką dziurą między drzwiami wagonu a peronem. Niewygoda straszliwa, która jak cały ten nasz nierząd trwa już od wielu lat, ale macie Paljaczki za swoje, chcieliście mieć tory węższe, niż nasze i pociągi w bardziej jewropejskich gabarytach, to teraz wpadajcie sobie pod te wasze pociągi na peronach, może to was nauczy rozumu i cara w gołowi.

Ten drobny przykład pokazuje, co to znaczy być jednocześnie w Unii Europejskiej i RWPG. Albo może mocniej: jednocześnie w NATO i w Układzie Warszawskim. Ale za siedzenie okrakiem na barykadzie trzeba oczywiście odpowiednio słono płacić i to nie tylko wpadaniem pod pociąg. Ludzie w Łuhańsku i Doniecku mogą coś o tym opowiedzieć, ale czy poseł Andruszkiewicz rzeczywiście reprezentuje Naród Polski? Może nowa interpelacja poselska pozwoli nam odpowiedzieć na to pytanie.

Jakub Brodacki

Otagowano .Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.